Rady w przezwyciężaniu tremy
Pierwszym krokiem w przezwyciężaniu tremy jest zaakceptowanie faktu, że w niektórych sytuacjach będziemy czuli niepewność, i nauczenie się, jak sobie z tym radzić. Konieczna jest tutaj znajomość naszej reakcji w sytuacjach stresowych.
Z pewnością najstarszym środkiem na tremę jest opanowanie właściwej techniki oddychania. U większości z nas w sytuacjach stresowych pojawia się automatyczna tendencja do przechodzenia na oddychanie wysiłkowe bądź płytkie. A oddychanie to przecież proces biologiczny, który przebiega zarówno nieświadomie, jak też może być sterowany świadomością. Medycy są tutaj zgodni: troska o oddech wpływa na wiele innych somatycznych procesów fizjologicznych. W ten sposób można się nauczyć posługiwać oddechem przy regulowaniu własnego poziomu napięcia. Sam oddech, adekwatny do sytuacji mówienia publicznego, pozwala kontrolować także inne męczące symptomy stresu.
Stres działa nie tylko - w wąskim sensie - na nasze procesy fizjologiczne, ale wpływa także na zachowanie. Dla artysty w najgorszym przypadku oznacza to m.in.
-przyjęcie postawy tłumiącej jakąkolwiek gestykulację (na przykład ramiona skrzyżowane na piersi albo za sobą),
-piskliwy głos,
-brak kontaktu wzrokowego i wszystkie znaki zewnętrzne świadczące o wewnętrznej niepewności.
Te trzy niekorzystne sposoby zachowań niewerbalnych da się usunąć przez ćwiczenie. Mimo zdenerwowania i niepewności można zachować postawę, która umożliwia gestykulację, a nawet ją wspiera; można się nauczyć utrzymywać własną wysokość głosu mimo wewnętrznej nerwowości; także kontakt wzrokowy może być kształtowany świadomie, da się wyćwiczyć koncentrację podczas kontaktu wzrokowego ze słuchaczem czy rozmówcą.
Jasne, że kiedy niepewność nie uzewnętrznia się, wzrasta wewnętrzne poczucie pewności albo - co częstsze - nerwowość przestaje się nasilać. Od pewności artysty zależy także pewność jego wyrazu na płaszczyźnie niewerbalnej; ale też na odwrót: pewność w zachowaniu niewerbalnym daje pewność wewnętrzną. Takie pozytywne sprzężenie może w znacznym stopniu pomóc obniżyć poziom tremy. Niezależnie od tego już sama wiedza o zasadach retoryki, o odpowiednim zachowaniu w określonych sytuacjach - od swobodnej wypowiedzi do głosu w trudnych i problemowych dysputach - daje dodatkową pewność.
Ostatnia wskazówka jest w zasadzie oczywista: dobre przygotowanie do sytuacji, w której trzeba coś mówić, starannie opracowany plan i odpowiednio szeroki zakres informacji mogą obniżać i opanować poziom tremy. Warunek: przede wszystkim zaakceptować fakt, że masz tremę, i wejść w sytuacje, gdzie ona ujawnia się najmocniej. Tylko wtedy przez ćwiczenie możesz sobie radzić ze zjawiskiem tremy. Być może trema nie zniknie - ale ty wyrażasz siebie w sposób przekonujący mimo niej.
Dodaj komentarz